Wydawałoby się, iż na pierwszy rzut oka sporym wyzwaniem będzie odpowiedź na pytanie z tytułu tego artykułu, co łączy silniki decyzyjne i supersamochody? Znalezienie połącznia dwóch wydawałoby się skrajnie różnych dziedzin, systemów teleinformatycznych oraz sportowych samochodów, jest co najmniej trudne. Jednakże jest to możliwe, przynajmniej moim zdaniem. Być może logika może sprawiać wrażenie nieco pokrętnej, a podobieństwa trochę naciągane, ale na szczęście każdy ma prawo do swojej oceny, nawet subiektywnej. Postaram się mimo wszystko obronić tezę, że jest nawet nie jeden, a kilka, punktów styku, pomiędzy silnikami decyzyjnymi a supersamochodami.
Starając się sprawić pozory szanującej się rozprawy opartej na merytorycznych przesłankach, pozwolę sobie rozpocząć, jak na (pseudo) badacza przystało, od definicji. Zatem czym jest silnik decyzyjny? Można określić go jako oprogramowanie oraz element systemów teleinformatycznych, będący podstawowym narzędziem zarządzającym i automatyzującym różnego rodzaju procesami decyzyjnymi. W dużym skrócie silnik decyzyjny to rozwiązanie stworzone w celu usprawnienia i udoskonalenia procesu podejmowania każdej możliwej decyzji, oparte na logice przedstawianej jako drzewo decyzyjne lub zestaw strategii oraz reguł.
Ponieważ większość decyzji składa się z serii pod-decyzji silnik określa, w jaki sposób te mniejsze wyniki prowadzą do końcowego rezultatu. Logikę i przepływy przekłada się niejako na cyfrową formę drzew decyzyjnych lub tabel, tak aby decyzje były możliwe do realizacji w sposób zautomatyzowany. Zadaniem silnika decyzyjnego jest określenie logiki decyzji, a następnie wykorzystanie jej do kierowania decyzjami oraz ostatecznie wykonywanie logiki za pośrednictwem systemu procesów biznesowych.
W CRIF przyjmujemy, że silnik decyzyjny to system zarządzania regułami biznesowymi do automatyzacji decyzji wykorzystujących dane i analitykę. Rozwiązanie integruje w jednym narzędziu komponenty projektowania i egzekwowania podstawowych strategii, aby zarządzać wszystkimi procesami podejmowania decyzji w sposób kompleksowy. Istotnym jest doprecyzowanie, iż silnik decyzyjny w naszym rozumieniu, nie jest system workflow, służącym raczej do zarządzania przepływem pracy, a nie podejmowania decyzji. Nie jest to też system orkiestracji danych, czyli zarządzania procesami automatyzacji i koordynacji przepływu danych w różnych systemach i narzędziach. Na potrzeby tej publikacji skupię się na najbliższemu mi silnikowi decyzyjnemu, czyli rozwiązaniu CRIF, o nazwie StrategyOne.
Wiemy już czym jest silnik decyzyjny. Zatem pozostaje określenie czym jest supersamochód? Tutaj sprawa wydaje się o niebo prostsza i bardziej intuicyjna. Aktulanie supersamochód definuje się jako typ auta sportowego, które spełnia kilka podstawowych parametrów: posiada aerodynamiczną konstrukcję, wyposażony jest w silnik o mocy ponad 500 KM (koni mechanicznych), pozwala na uzyskanie maksymalnej prędkości przekraczającej 300 km/h, przyśpiesza od 0 do 100 km/h w czasie poniżej 4 sekund.
Myślę, że dla wielu z Nas, niekoniecznie będących fanami motoryzacji, na hasło supersamochód przed oczami pojawia się logo czarnego rumaka lub szarżującego byka na połyskującym czerwonym lakierze. Dlatego też, bardzo wybiórczo i subiektywnie dobranymi przykładami marek supersamochodów, wpisujących się w intencję obrony postawionej na początku tezy, są włoscy reprezentanci tego ekskluzywnego grona jak, Ferrari oraz Lamborghini.
Przechodząc do meritum niniejszej publikacji chciałbym teraz przytoczyć jakie moim zdaniem elementy łączą wydawałoby się dwie tak odległe dyscypliny - świat IT, czyli silniki decyzyjne oraz świat motoryzacji, czyli supersamochody.
Primo - Italia (nieprzypadkowo w języku włoskim), a konkretnie północna cześć Półwyspu Apenińskiego, światowej stolicy pizzy i espresso, w okolicach Bolonii. Dlaczego? To właśnie tam pond 30 lat temu narodziła się firma CRIF, do tej pory pozostając siedziba główna tej globalnej korporacji. W 2001 roku w centrali CRIF w Bolonii powstał silnik decyzyjny StrategyOne. Stając się flagowym produktem marki wykorzystywanym do wspierania procesów decyzyjnych w obszarze analizy i oceny ryzyka kredytowego w szeroko rozumianym sektorze finansowym.
Czołowi włoscy producenci supersamochodów również wywodzą się z tamtej okolicy. Lamborghini ma swoją siedzibę w Sant'Agata Bolognese w prowincji Bolonia, zaś Ferrari zlokalizowane jest w Maranello w prowincji Modena, zaledwie 45 km od Bolonii. Zatem myśl techniczna włoskich projektantów stworzyła nie tylko cuda motoryzacji, ale i oprogramowanie będące w gronie światowych liderów wśród silników decyzyjnych.
Po drugie – innowacja. Duża konkurencja w branży IT oraz automotive determinują konieczność szybkiej adopcji najnowocześniejszych zdobyczy techniki w każdej z tych dyscyplin. Bez permanentnego rozwoju i udoskonalania produktów opierając się o implementację najnowszych wynalazków każda marka niezależnie od sektora swojej działalności po prostu zginie, tracąc konkurencyjność na rynku i wartość dla swoich odbiorców. Nierozerwalnie wiąże się to z inwestowaniem ogromnych funduszy w badania i rozwój.
To samo dotyczy silników decyzyjnych, jak StrategyOne. System posiada możliwość zastosowania algorytmów ML (Machine Learning) i zaawansowanych modeli analitycznych np. opartych o AI (Artificial Intelligence). Zapewnia kompatybilność z najpopularniejszymi obecnie bibliotekami open source jak Python, czy R. Silnik decyzyjny CRIF to tzw. aplikacja cloud native, która może być zainstalowana zarówno w chmurze (cloud) - Microsoft Azure, AWS (Amazon Web Services), jak również on-premises na platformie kontenerowej - Kubernetes, Docker. Z jednej strony są to dostosowania do obecnych standardów i oczekiwań użytkowników, z drugiej wyznaczanie nowych trendów rynkowych i podnoszenie poprzeczki sobie oraz konkurencji. Wszystko to wpływa na doskonalenie parametrów jakościowych oraz poprawę bezpieczeństwa systemu.
W erze cyfryzacji i automatyki supersamochody nieustannie przesuwają granice innowacji. Zastosowanie nowoczesnych technologii w produkcji, projektowaniu i użytkowaniu legendarnych marek, jak Ferrari czy Lamborghini, sprawia, że poszczególne modele aut stają się prawdziwymi arcydziełami inżynierii. Pojawiają się inteligentne systemy zarządzania silnikiem, dzięki zaawansowanej elektronice, optymalizując wydajność silnika, co przekłada się na jeszcze lepsze osiągi. Nowoczesne materiały, takie jak włókna węglowe i stopy aluminium, nie tylko zmniejszając wagę pojazdów, ale również poprawiają ich wydajność. Ponadto coraz więcej modeli wykorzystuje technologie hybrydowe, co pozwala na zmniejszenie emisji spalin i zwiększenie efektywności energetycznej. Nie można pominąć wprowadzania również elementów autonomicznej jazdy, co zwiększa komfort oraz bezpieczeństwo podróży.
Po trzecie – jakość. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że marki Ferrari i Lamborghini, jak i inni producenci sportowych aut, kojarzą się z najwyższa jakością wykonania oraz dbałości o każdy, najmniejszy nawet detal. Samochody tych producentów wyposażone są w najlepsze materiały, która zapewniają doskonałe osiągi i bezpieczeństwo. Firmy te przywiązują ogromną wagę w kontrolę jakości, aby zapewnić swoim użytkownikom najwyższy poziom produktu.
Raport jednej z najbardziej cenionych na świecie firm badawczo-doradczych Forrester z 2023 r. pt. „Forrester Wave: AI Decisioning Platforms” wskazał CRIF jako lidera, w gronie m.in. IBM, wśród dostawców platform/silników decyzyjnych, właśnie za sprawą rozwiązania StrategyOne. Rozwiązanie doceniono za wysoka jakość umożliwiającą użytkownikom (biznesowym i technicznym) łatwe tworzenie, wdrażanie, testowanie, monitorowanie i modyfikowanie reguł biznesowych. Ponadto za obsługę modeli oceny kredytowej oraz automatyzację całych procesów decyzyjnych. Z perspektywy funkcjonalnej unikalne rynkowo są opcje w silniku służące do testowania strategii w czasie rzeczywistym na dużych zbiorach danych (What-If), bez konieczności implementacji na środowisku produkcyjnym. Jak również wykorzystanie systemowo metody champion-challenger, która daje możliwość losowego przepuszczenia populacji przez ścieżkę championa i równolegle challengera, żeby porównać, która ścieżka jest bardziej optymalna lub daje finalnie lepsze wyniki.
Po czwarte – szybkość. Czas jest obecnie jednym z kluczowych, jeśli nie najważniejszym KPI’em w wielu branżach. Nie tylko motoryzacyjnej (osiągi samochodów), ale i technicznej, czy finansowej. Ważny jest tzw. „time to market”, jak i „time to yes”, głównie w procesach zakupowych.
Silnik decyzyjny StrategyOne jest rozwiązaniem o bardzo wysokiej wydajności i dużych możliwościach skalowalności. Nie wchodząc zbyt głęboko w detale techniczne wynika to z tzw. architektury bezstanowej. Ten typ architektury systemu/aplikacji oferuje lepszą skalowalność ze względu na bardziej równomierną dystrybucję obciążeń związanych z brakiem zależności od przechowywanych danych. W rezultacie rozwiązania bezstanowe mogą łatwiej obsługiwać rosnące obciążenia bez uszczerbku dla wydajności. Zatem działają szybciej niż podobne rozwiązanie tej klasy. Chcąc zobrazować skalę różnicy w szybkości, czyli czasie przetwarzania, jest to przeskok z kilku/kilkunastu sekund, per pojedyncze przetworzenie, do zaledwie kilku milisekund. W dużej skali przetworzeń lub analizy danych ma to niebagatelne znaczenie. Przy procesach masowych i wielomilionowych wolumenach przetworzeń, trwających np. 36 godzin, można zoptymalizować proces oraz czas przetwarzania nawet do 8 godzin.
W branży automotive jednymi z istotniejszych czynników pomiaru osiągów aut dwa są parametry jak: możliwa do osiągnięcia prędkość maksymalna oraz czas przyśpieszenia od 0 do 100 km/h. Wynika to zresztą z definicji supersamochodów, opisanej powyżej. Chcąc przytoczyć przykłady kluczowych modeli wskazanych wcześniej marek, dla Ferrari SF90 Stradale przyspieszenie do od zera do setki zajmuje zaledwie 2,5 sekundy przy maksymalnej prędkości 340 km/h. Zaś Lamborghini Aventador rozpędza się od 0 do 100 km/h w 2,9 sekundy, przy 350 km/h maksymalnej prędkości. Zaliczając je do grona jednych z szybszych samochodów świata.
Po piąte – dostosowanie do użytkownika. Samochody wyścigowe lub rajdowe przeznaczone są do udział w profesjonalnych zawodach na zamkniętych, specjalnie do tego dostoswanych torach. Żeby uzyskać przywilej kierowania taką maszyną należy najpierw uzyskać licencję torową (wyścigową) lub licencję drogową (rajdową). Zatem niezbędne są unikalne kwalifikacje oraz wiedza i doświadczenie. Supersamochody są niejako komercyjną wersją aut o osiągach zbliżonych do maszyn wyścigowych/rajdowych, dostosowaną do codziennego użytku i jazdy po drogach publicznych. Nie trzeba mieć żadnej dodatkowej licencji, poza prawem jazdy oczywiście, żeby prowadzić tego typu samochód.
Analogicznie jest z silnikami decyzyjnymi. Zazwyczaj narzędzia tej klasy wymagają od użytkowników fachowej wiedzy technicznej z obszaru IT, jak również umiejętności programowania lub przynajmniej kodowania, pisania skryptów w określonym języku programowania. Zatem potrzebne są wysokie kompetencje stanowiące bardzo często barierę dla użytkowników biznesowych takich rozwiązań. W silniku decyzyjnym CRIF ten problem został rozwiązany. StrategyOne jest przeznaczony dla użytkownika biznesowego, który nie musi koniecznie posiadać wyspecjalizowanej wiedzy technicznej, czy programistycznej. Jakkolwiek zawsze jest to mile widziane. System posiada graficzny interfejs użytkownika tzw. designer, do pracy w trybie „drag and drop”, dzięki czemu można pracować z gotowych predefiniowanych obiektów lub zestawów reguł. Jako narzędzie low-code pozwala na ograniczenie zaangażowania IT i w pewnym sensie niezależności biznesu w obsłudze procesów decyzyjnych. Dotyczy to wielu obszarów w organizacji: ryzyka kredytowego, obsługi klienta, tworzenia ofert i marketingu, reklamacji czy windykacji. Praktyka pokazuje, że nawet dla przeciętnego śmiertelnika, bez kompetencji programowania, szkolenie z obsługi StrategyOne zajmuje około 3 do 5 dni, żeby w miarę swobodnie poruszać się po narzędziu i wykorzystywać jego funkcjonalności.
Reasumując powyższe rozważania, mam nadzieję, że udało mi się obronić tezę, że faktycznie istnieją elementy łączące silniki decyzyjne i supersamochody. Osobiście dla mnie najważniejszymi z nich są 3 zagadnienia: innowacja, jakość, dostosowanie do użytkownika. Można by pokusić się o postawienie znaku równości pomiędzy innowacją i jakością, które mają ostatecznie przynieść wartość dodaną dla użytkownika końcowego, niezależnie czy mamy tu na myśli operatora systemu teleinformatycznego czy kierowcę auta. W świecie idealnym silniki decyzyjne powinny budzić tak samo silne emocje i wrażenia w użytkowniku co kierowanie supersamochodem. Natomiast zasiadając za kierownicą sportowego auta warto byłoby mieć możliwość przetworzenia procesów decyzyjnych wprost proporcjonalnie do szybkości poruszania się.
Kamil Gosławski, Head of Banking & Insurance, CRIF Poland
